piątek, 23 listopada 2012

Dzień dla siebie czyli domowe SPA


Wiele z nas w tygodniu nie ma czasu na dogłębną pielęgnację, wiadomo szkoła, praca, załatwianie różnych spraw. Przychodzimy do domu padnięte i jedyne o czym myślimy to wykąpać się i iść spać. Tak jest również, ze mną. Dlatego co tydzień (przeważnie piątek albo sobota) wyłączam wszystkie telefony, komputer, robię herbatę i zaczynam swój rytuał urodowy. Bardzo lubię maseczkę oczyszczającą z glinką szarą firmy ziaja, niestety akurat dziś jej zabrakło i zdecydowałam się na dotleniającą:


A co z włosami? Zazwyczaj decyduję się na olejowanie, dziś postawię na laminowanie.
Jeśli ktoś jest zainteresowany podaję przepis:

Łyżeczkę żelatyny spożywczej rozpuścić w 3 łyżeczkach bardzo gorącej wody, mieszać tak aby pozbyć się grudek. Następnie odstawiamy nasza miksturę do momentu wystygnięcia i idziemy umyć włosy. Ostatnim krokiem jest dodanie ulubionej odżywki bądź olejku. Mieszankę rozprowadzamy dokładnie na całej długości włosów, owijamy je folią a następnie ręcznikiem. I tak trzymamy najmniej 30 minut. Po upływie tego czasu dokładnie spłukujemy

Życzę Wam miłego weekendu i dużo odpoczynku!

Emily

1 komentarz:

  1. Jakiś czas temu słyszałam o domowym laminowaniu włosów, ale mam obawy przed tym, że żelatyna zostanie na włosach, że zrobią się jakieś strupki i będzie odpadało z włosów, a to że po prostu je sobie zniszczę :/ Jak to jest? :) Mogłabyś pokazać efekt przed i po ? :)

    OdpowiedzUsuń