piątek, 7 grudnia 2012

Warszawskie Stare Miasto wieczorową porą!

Piątkowy wieczór.. czas spotkać się z koleżanką. Siedząc w kawiarni i rozmawiając przypomniałyśmy sobie że przecież nie daleko jest Stare Miasto. Długo nie myśląc postanowiłyśmy udać się w wyżej wymienione miejsce. Wchodzimy po schodach i przeżyłyśmy szok. Od frontu przywitała nas piękna choinka przybrana w lampki. U jej stóp stały prezenty wykonane z jakiegoś iglastego drzewka, które również były oświetlone. Mury Zamku Królewskiego były ozdobione wyświetlanymi przez projektor płatkami śniegu.



Idąc w stronę Krakowskiego Przedmieścia widzimy ozdobione latarnie imitujące parasolki! Obok nich niskie drzewka z wplątanymi lampkami, a przy Belwederze bramę i znów cukierki, prezenty z gałązek iglastych, a wszystko to oczywiście oświetlone! Można poczuć się jak w bajce!



Żałuję że nie zrobiłam więcej zdjęć, ale było tak zimno że każde zdjęcie rękawiczek kończyło się palącym bólem. Dajcie znać czy chcecie więcej zdjęć Warszawy? Jakie są Wasze opinie o tym mieście?

Od siebie mogę dodać tylko tyle, że ja się tu urodziłam, kocham to miasto, bo łączy w sobie klasykę oraz nowoczesność. Pomimo tego, ze uwielbiam podróżować zawsze gdzieś w głębi duszy tęsknie..

P.S Przepraszam najmocniej za mój brak talentu fotograficznego!

Emily

2 komentarze:

  1. Choinka jest przepiękna :) Nigdy nie byłam w Warszawie, dlatego jestem jej ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pieknie :) chcialabym kiedys byc we Wawie;)

    OdpowiedzUsuń